Spotkanie

obyło się bez zbędnych słów
przecinków i pauz
przyszła to wystarczyło
powietrze się oczyściło
jednym spojrzeniem

przecież powiedział
od razu zrozumiałyśmy

wdech wydech jest dobrze
lekcja odrobiona

tylko skąd ten ucisk

czarny sznur wspomnień
cytrynowe krople w spojrzeniu
unoszący się dym

wezmę kąpiel
zanurzę się cała
w krystalicznym wody nieładzie
obmyję stopy
ostudzę piekący uśmiech

No comments:

Post a Comment