przeszłość

przychodzi
dokleja się nieporadnością
do ramienia

roztrząsa spokój na kawałki
tłucze stabilność
rozedrgane powietrze
rozsadza nozdrza
puls wystrzela w przestrzeń

jest kosmicznie

wytwornie bezcałościowo
imponująco dezintegralnie
dramatycznie bezpłciowo

rozwala na opiłki
scalenia nie będzie

tylko tak ciężko
przez chwilę dosłownie
ogryzek z ostatecznym kęsem

muszę

złapać świeży oddech wolności
wyrównać puls niedopowiedzeń
znormalizować krwioobieg emocji

już jest dobrze

No comments:

Post a Comment